Fit Cake, znany wytwórca deserów i ciast bez cukru, zamierza zainwestować 1 mln zł w innowacyjne rozwiązania technologiczne, które poprawią dystrybucję i dostępność produktów sieci. Firma czeka na oferty od zainteresowanych przedsiębiorców i wynalazców. Nie tylko z sektora IT.

Marka Fit Cake od początku restrykcyjnie dba o utrzymanie wysokiej jakości. Jak mówi Ewelina Choińska, autorka przepisów na dietetyczne słodycze, jeśli jest się certyfikowanym producentem żywności bezglutenowej i trafia ona także do osób chorych, np. z alergią, to musi być bezwarunkowo „czysta”.

Mimo spowolnienia gospodarczego i trwających od dawna rządowych prac nad ustawą o franczyzie, powstała oddolna inicjatywa regulująca ten sektor rynku. Kodeks dobrych praktyk potrzebny jest i franczyzobiorcom, i franczyzodawcom. Proponuje jasne zasady i daje poczucie bezpieczeństwa. Rafał Kościuk, współwłaściciel Fit Cake i członek Polskiej Organizacji Franczyzodawców, twierdzi, że kodeks jest dla tych sieci, które chcą grać fair.

Polska Organizacja Franczyzodawców powiększyło swój zarząd z 5 do 9 osób. Jak mówi prezeska POF, Monika Dąbrowska chodzi o to, by reprezentacja przedsiębiorców była jak najbardziej pełna i różnorodna, odpowiadała sytuacji na rynku i zapewniała rozwój sektora.

Sieć franczyzowa Fit Cake w ciągu ostatnich dwóch miesięcy uruchomiła 4 nowe lokale, w tym największy w swojej historii o powierzchni ponad 300 mkw. w Koszalinie. Fit Cake w Nowej Hucie wyróżnił się z kolei tym, że zatrudnił robocika-kuriera. Na obydwu lipcowych otwarciach gości było tak wielu, że przez cały dzień nie dało się wygasić piekarnika.

Sieć lokali Fit Cake inwestuje w innowacje Robociki w roli kuriera. Robocik zastąpi kuriera dostarczającego towar rowerem czy autem. Takie maszyny już działają na ulicach w Białymstoku, gdzie sieć Fit Cake, oferująca desery i ciasta bez cukru, wypuściła na trasę dwie takie maszyny.

Z powodu mody na zdrowe jedzenie, sieć niecukierni Fit Cake należy do najszybciej rozwijających się franczyz w kraju. Rośnie też liczba multifranczyzobiorców związanych z marką. Co piąty partner Fit Cake decyduje się na otwarcie kolejnego lokalu.

Szarlotka bez jabłek, sernik bez sera – w takich deserach paradoksach specjalizuje się marka Fit Cake, która sama też nazywa się przewrotnie “nie-cukiernią”. Żaden z jej wyrobów nie zawiera bowiem grama cukru. Sieć twierdzi, że produkuje najmniej kaloryczne ciasta w całym kraju.

Skuteczna sieć franczyzowa rozwija się nie tylko przez zwiększanie liczby punktów. Nie osiągnie sukcesu, jeśli nie będzie kreatywna, nie będą pojawiały się w niej ofertowe nowości. Franczyza Fit Cake w przeciągu pół roku wprowadziła na rynek trzy submarki. Teraz startuje z wyjątkowym świątecznym menu.

Wyjątkowy prezent na Gwiazdkę otrzymała jedna z pacjentek Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. Chora na cukrzycę Karolina dostała supernowoczesną pompę insulinową o wartości 7 tys. zł. To wspólna inicjatywa Fundacji Fit Cake „Bezcukrowi” i Fundacji „Miś w Fartuchu”.

Sieć kawiarni oferujących zdrowe desery Fit Cake przedefiniowała swój system franczyzowy. Jest on teraz bardziej elastyczny i daje większy wybór franczyzobiorcy np., w kwestii kosztów inwestycji czy menu. Nazywa się Fit Cake Flex.

Jest już pięćdziesiąty Fit Cake. Lokal zamykający pół setki i rozpoczynający pochód do trzycyfrowej liczby otwarty został w sobotę (9.10) w Rypinie. Była to też okazja do podsumowania ponad 5-letniej działalności firmy. Fit Cake należy do najszybciej rozwijających się franczyz w kraju.