Marcin Szymczak to przykład na to, że połączenie pasji do zdrowego stylu życia z determinacją i dobrą organizacją może przerodzić się w prężnie rozwijający się biznes. W 2021 roku otworzył swój pierwszy lokal Fit Cake we Wrocławiu, a dziś zarządza już trzema punktami i planuje otwarcie czwartego. Co więcej, robi to, łącząc działalność z pracą na etacie, a w rozwój marki angażuje się razem z żoną Martą. Jak wyglądała ich droga do sukcesu?
Przypadek, który zmienił wszystko
Wszystko zaczęło się od poszukiwań zdrowych słodkości. Marcin i Marta, dbając o dietę, natrafili na Fit Cake – markę, która idealnie wpisywała się w ich styl życia. Jak wspomina Marcin:
— Szukaliśmy zdrowych ciast i przypadkiem trafiliśmy na Fit Cake. To wtedy właściciel marki, Rafał Kościuk, rzucił w żartach: „Otwórz swój lokal”.
Choć we Wrocławiu działał już jeden punkt pod zarządem innych franczyzobiorców, Marcin i Marta zdecydowali się na jego przejęcie. Lokal miał aż 140 m² – dawało to ogromne możliwości, ale wiązało się też z wyzwaniami. Było to dla nich pierwsze doświadczenie w gastronomii i prowadzeniu własnej firmy.
— To była dla nas zupełnie nowa przygoda. Z czasem nauczyliśmy się zarządzania biznesem, a kluczowe okazało się wsparcie właścicieli Fit Cake. Kiedy ktoś dzieli się swoim doświadczeniem i pokazuje drogę, łatwiej stawić czoła wyzwaniom – mówi Marcin.
Sukces oparty na pasji i społeczności
Zaangażowanie Marcina i Marty od początku zrobiło wrażenie na właścicielach marki. Rafał Kościuk podkreśla:
— Fit Cake to coś więcej niż biznes – to społeczność ludzi, którzy wierzą w zdrowy styl życia. Marcin i Marta są tego najlepszym przykładem. Ich historia pokazuje, że nawet bez doświadczenia w gastronomii można osiągnąć sukces, jeśli ma się odpowiednie wsparcie i pasję.
Rozwój sieci – z każdym rokiem nowy lokal
Po sukcesie pierwszego lokalu Marcin i Marta szybko zaczęli myśleć o ekspansji. W 2023 roku otworzyli drugi punkt, a rok później trzeci. Co ciekawe, mają swoją własną tradycję – nowe lokale otwierają na koniec roku, w Sylwestra.
— Sylwester to dla nas symboliczna data, dlatego postanowiliśmy, że właśnie wtedy będziemy zaczynać nowe projekty. To już nasza tradycja – mówi Marcin.
Teraz przed nimi kolejne wyzwanie – otwarcie czwartego lokalu w 2025 roku. Ich historia to dowód na to, że konsekwencja, pasja i wsparcie społeczności mogą przekształcić pojedynczy pomysł w dobrze prosperującą sieć lokali. Fit Cake to nie tylko miejsce, gdzie można zjeść zdrowe słodycze – to przestrzeń, która łączy ludzi o tych samych wartościach i stylu życia.